Strony

24 lip 2010

Erewan



W koncu udalo się nam polaczyc ze swiatem. Wbrew pozorom przez najblizsze dwa tygodnie nie bylo to takie łatwe, gdyż mielismy dosc zabiegany grafik:)Ale co sie odwlecze..:)Erewan stanowi niesamowity kontrast w stosunku do innych miast, ktore mielismy okazję zwiedzić jadac przez Armenie. Koniec koncow miasto liczy prawie polowe ludności Armeni: 1 000 000 osob. Architektura czesto odnawiana, mnostwo klubow muzycznych, barow, restauracji. Sprawia wrazenie miasta europejskiego. Nocleg znalezlismy w prywatnej kwaterze za 4000 dramow ( ok 40 zl) co na rok 2010 jest cena niska i oczywiscie stargowana. Noclegi tu zaczynaja sie od 5000 wzwyz.Nasza gospodyni mowi po rosyjsku, tak wiec problemow z dogadaniem sie nie bylo:) Czeka nas 9 dni w Armenii.Jutro dojezdza do nas 6 uczestnik ekipy- Andrzej i zaczynamy od krotkiego trekingu w gorach: cel- Aragac-4100m. Miejmy nadzieje ze gora mniej uciazliwa niz te, ktore mielismy okazje zdobywac w Azerbejdzanie..:)

5 komentarzy:

  1. Anonymous7/25/2010

    Andrzej juz do nas dojechal. Wchodzac do pokoju nadepnal spiacego Michala, ale poza tym bez problemu znalazl sobie kawalek dywanu, gdzie legl jak kloda. Marysia przygotowala dzisiaj pyszne powitalne sniadanie i wszyscy sa teraz w bardzo dobrych nastrojach. Po blyskawicznym pakowaniu,jestesmy na dworcu i czekamy na busik w gory.

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia cała ekipo! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonymous7/26/2010

    Droga Mary i reszta ekpiy:) Nadrabiam zaległości w czytaniu Waszego bloga - sama wróciłam do rzeczywistości i pracy w naszym ulubionym miejscu;) Cieszę się, że wszystko się Wam udaje i idzie po Waszej myśli! Powodzenia! Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia! Buzia! Magda N-F
    P.S. POzdrowionka od Asi P.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonymous7/26/2010

    Kasiu i pozostali czlonkowie ekipy, czytamy z wielkimi zainteresowaniem Waszego bloga,możemy dowiedzieć się wielu ciekawych faktów dt.tych fascynujących miejsc. Bardzo ładne zdjęcia i tekst. Pozdrawiamy- Zibi i Mama przebywający w Gdańsku,pilnujący domu.....

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonymous7/28/2010

    Tak, Erewan byl bardzo przyjemny. Idac przy swietle żagwi, z pelnym antałkami podziwialismy panorame miasta. Zwlaszcza Kaskady byly fascynujace, nic tylko wchodzic w gore i w dol, znowu w gore i w dol... :)

    OdpowiedzUsuń